W końcu moje kochanie (ZR-7) doczekało się małych wymian na ten sezon.
I tak:
- regulacja zaworów
- czyszczenie gaźników
- wymiana łańcuszka rozrządu
Przede mną jeszcze tylko wymiana napędu , być może po kolejnej wypłacie … teraz popłynąłem za dużo ;)
Najważniejsze że znacznie poprawiło to jazdę, maszynka jest mocniejsza i ładniej się rozkręca.